Drodzy Czytelnicy jest to jakby druga część ważnego artykułu o Chrzcie – a dokładnie czym on z pewnością NIE jest ( “Chrzest wodny w Nowym Prawie?” )
Jeśli nie przeczytaliście tego artykułu to polecam to zrobić zanim “weźmiecie się” za ten.
Ewangeliczny Chrzest Nowego Prawa jest jednym z DWÓCH tylko warunków, które potrzebujemy by zostać Zbawionym.
W tym artykule właśnie chce się skupić przede wszystkim na Chrzcie Duchem Świętym ponieważ Nowe Przymierze oraz Jego warunki do Zbawienia opisałem dokładnie w artykule “Nowe Prawo Chrystusa – DOSKONAŁA Droga Zbawienia”. Również możecie zobaczyć czym jest Chrzest Nowego Prawa w artykule opartym na moim bardzo osobistym świadectwie – poprzez korespondencję z pewnym zielonoświątkowcem – “Najważniejsze moje świadectwo – jest niczym dla zielonoświątkowce/charyzmatyków”
Ukazałem już w artykułach jakie nieścisłości i wielkie podziały mamy w kościołach charyzmatycznych/protestanckich. I również te podziały powoduje właśnie DOKTRYNA Chrztu – pomimo, że jak pokazałem odgórna doktryna jest TAKA SAMA – wszak trzeba się zanurzyć w MOKREJ WODZIE by zostać ZBAWIONYM. Pomimo takiej jedności DOKTRYNALNEJ – tej odgórnej – mamy “walki” pomiędzy zielonoświątkowcami, babtystami czy też adwentystami.
Jest to spowodowane TYLKO I WYŁĄCZNIE faktem, że te kościoły – wraz z innymi światowymi organizacjami religijnymi – zbudowane są na KĄKOLU SZATAŃSKIM.
I tą sytuację idealnie można przypasować do słów Zbawiciela:
“Jezus, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo, wewnętrznie skłócone, pustoszeje. I żadne miasto ani dom, wewnętrznie skłócony, się nie ostoi. Jeśli szatan wyrzuca szatana, to sam ze sobą jest skłócony, jakże się więc ostoi jego królestwo?” Ew. Mateusza 12,25
Skoro same światowe Chrześcijaństwo skłócone jest z samym sobą to czy ma prawo się ostać w odniesieniu do Prawd jakie głosi nasz Pan?
I najciekawsze w tym jest, że WSZYSTKIE posługują się tymi samymi “dokumentami” czyt. przyjętym kanonem Nowego Testamentu.
Ale gdybyśmy odrzucili ten szatański kąkol który jest aż 70% zawartością kanonu to już WSZYSTKIE powody do kłótni światowych Chrześcijan Z N I K A J Ą !
To jest właśnie ta KOŚĆ NIEZGODY – szatański kąkol, który nie ostoi się i już zaczyna czuć, że fundament kłamstwa jakim jest powoli zaczyna być OBNAŻANY.
Dzięki raptem kilku blogów w Polsce ludzie dostrzegają w końcu ten kąkol, który jest właśnie powodem dogmatycznych wojen, wiernych światowego Chrześcijaństwa.
Jak bardzo ten szatański kąkol jest powodem do wątpliwości i zawiłości w wierze to można zobaczyć na forach protestanckich.
Poniżej podaje przykład z forum zboru kościoła zielonoświątkowego Emaus w Zielonej Górze, gdzie TEORII czym jest ten Chrzest jest co nie miara… A najsmutniejsze jest to, że to jest NAJWAŻNIEJSZY przecież element Zbawienia a tyle niejasności u ludzi, którzy sami głoszą, że żyją Chrystusem… ( link do całości , źródłó: https://forum.emaus.zgora.pl/forum,temat-702.html#)
Na tym forum wiele można zobaczyć o czym tutaj wspominam.
Co ciekawe dla charyzmatyków a szczególnie zielonoświątkowców właśnie ten Chrzest Chrystusowy to ten wodny – co ewidentnie pokazałem w artykule odnośnie wodnego chrztu.
Ostatnio wszedłem na OFICJALNĄ międzynarodową stronę kościoła zielonoświątkowego na świecie. Możecie tam wybrać wiele języków i oczywiście jest w nich język polski. Link do strony znajduje się –> TUTAJ
Znamienne jest to, że o Chrzcie również i na głównej stronie organizacji jest ukazany “problem”, który oczywiście rozwijają według własnych doktryn.
Proszę spójrzcie:
Jak widzicie sami doskonale przy tym wyzwaniu o którym piszą a które jest JEDYNYM sposobem na Zbawienie, chcą rozwiać dylemat – .czy pokropienie czy zanurzenie…?.
To, że ten Chrzest jest dla nich WODNY to nie ma wątpliwości lecz chcą tylko rozwiać ten wspomniany dylemat.
Ale DOBITNIE już na wstępie ukazują, że “W języku greckim chrzest oznacza: ‘zanurzyć’, a NIE POKROPIĆ!”
I jak drodzy Czytelnicy nie można im uwierzyć w takie mocne wytłumaczenie…?
Zresztą ukazują takie piękne cytaty z Biblii na SWOJĄ tezę czym jest ów Chrzest. Przepraszam – nie swoją tezę lecz WSZYSTKICH ówczesnych organizacji.
Zaraz zajmę się tym ich “greckim zanurzeniem” (oraz Czytelniczki kesji, która tak bardzo powoływała się na to znaczenie greckiego “zanurzenia”) lecz na początku chciałbym ukazać Wam jak MANIPULUJĄ przez te cytaty z Biblii by ukazać ICH rację.
Przedstawiają nam 4 fragmenty ze Słowa Bożego a aż 11 z szatańskiego kąkolu. Tu mamy ewidentny dowód na jakich pismach opiera się ich wiara.
Aż 4:11 ! Cóż za przewaga szatańskiego kąkolu!
Ale drodzy to nie jest PRAWDZIWIE ukazana zależność procentowa, ponieważ… użyte fragmenty Słowa Bożego są tu MANIPULACJĄ!
A dlaczego manipulacją? Ponieważ musieli dać nawet Z POZORU adekwatne do zagadnienia fragmenty PRAWDZIWYCH Apostołów bo jakby to wyglądało gdyby ich tezy opierały się TYLKO na Pawle i Łukaszu, którzy nie byli Apostołami wybranymi przez Boga i nawet go osobiście nie znali???
Tutaj mamy SPRYTNY zabieg, który i tak w zależności 4:11 powinien dać do myślenia!
Ale jak zaraz Wam przedstawię ta ich zależność jest KŁAMSTWEM bo powinno być 0:11 !
Ok to zajmijmy się tym wynikiem 4:11. Czy rzeczywiście ten “mecz” tak się zakończył…? Czy było “rzetelne sędziowanie” jakim raczy nas namaszczony i najwyższy sędzia kościoła zielonoświątkowego?
MECZ O WODNY PUCHAR – ZBAWIENNY
SŁOWO BOŻE – SŁOWO SZATANA
4 : 11
* Pierwsza bramka dla Słowa Bożego:
Niestety muszę przyznać, że sędzia NIE słusznie uznał ta bramkę. Bramka została zdobyta ze SPALONEGO – czyli jest zdobyta “z wyprzedzeniem”…
Czy ten werset ma coś wspólnego z Chrztem Nowego Przymierza – czyli Chrztem Chrystusowym?
Jasno Mateusz opisuje w tym rozdziale całym, i tym fragmencie chrzest JANOWY! To NIE jest Chrzest Chrystusowy.
Więc jest to JAWNA MANIPULACJA, dzięki którym chcą ukazać,że chrzest wodny, który twierdzą, że jest TYM Zbawiennym – ma podstawę właśnie w tym fragmencie Słowa Bożego. A ja się pytam – czy postradaliście zmysły takie FAŁSZYWE dowody przedstawiając iż nie wiecie kiedy Nowe Przymierze postało??
Także jak możecie zobaczyć SĘDZIA oszukał uznając tą bramkę dla Słowa Bożego – i dokładniej to jeszcze przedstawię później gdy napiszę czym był chrzest Janowy, który tutaj Chrystus przyjął właśnie w wodzie. I przedstawię DOBITNIE czym jest to “greckie zanurzenie” na podstawie bardzo ciekawych dowodów…
Także bramka zdobyta nie słusznie – z powodu OSZUSTWA sędziego – i wynik “W PRAWDZIE” wygląda następująco
3 : 11
* Druga bramka dla Słowa Bożego:
Cóż za kolejne OSZUSTWO sędziego! Piłka nawet nie przekroczyła połowy linii bramkowej, gdy obrońca ją wybił z bramki a sędzia UZNAŁ gola dla “Słowa Bożego”!
Czy mamy w tym fragmencie informację o WODNYM chrzcie?
Jak najbardziej mamy wszystko przestrzegać czego nas Pan nauczał ale czy kiedykolwiek wspomniał cokolwiek o Chrzcie WODNYM??
A wiec kolejna bramka uznana dzięki OSZUSTWU sędziego a PRAWDZIWY wynik powinien wyglądać następująco:
2 : 11
* Trzecia bramka dla Słowa Bożego:
Tym razem sędzia “pojechał ostro po bandzie” bo uznał bramkę strzeloną RĘKĄ!
Czy mamy i w tej sytuacji jakiekolwiek wzmianki naszego Zbawiciela o WODNYM chrzcie..? A może “Pokropienie czy Zanurzenie”…?
ŻADNE.
A więc ABSURDALNA decyzja sędziego i PRAWDZIWY wynik powinien wyglądać następująco:
1 : 11
* Czwarta bramka dla Słowa Bożego:
No cóż – kolejna bramka ze SPALONEGO. I to z tak bardzo WYSUNIĘTYM napastnikiem, że to już jest PORAŻAJĄCE, że i tą bramkę sędzia uznał!
Mamy przykład z Janem, który “sobie chrzcił” bo… było dużo wody…
A gdzie w tym Chrystusowy Chrzest Nowego Prawa – ten Zbawienny?
BRAK.
Tak OSZUKAŃCZO przyznana bramka nie może być PRAWDZIWYM obrazem przebiegu meczu więc PRAWDZIWY wynik należy tak ukazać:
0 : 11
Jak sami możecie zobaczyć, sędzia PODRASOWAŁ sobie wynik meczu i to konkretnie.
Nie można nie zadać sobie pytania – dlaczego?
Co go motywowało do tak bardzo OSZUKAŃCZEGO sposobu “sędziowania” na tą ROZGRYWKĘ?
Dla mnie jest to BEZAPELACYJNE, że zrobił to z PREMEDYTACJĄ by “ukazać się” fanom “Słowa Bożego”, że jest również miły i dla nich. By przyciągnąć, ZJEDNAĆ ICH PRZYCHYLNOŚĆ…
Ale ten UCZCIWY wynik 0:11 , DRUZGOCĄCY Słowo Boże w stosunku do SZATAŃSKIEGO KĄKOLU ukazuje PRAWDZIWE oblicze na czym zbudowana jest ta DOKTRYNA WODNEGO chrztu.
I to nie tylko kościoła zielonoświątkowego lecz jak już ukazałem wszystkich “wodno-chrzcielnych” kościołów charyzmatyczno-protestanckich.
Żeby nie było, że uparłem się na zielonoświątkowców ale ten dowód z ich OFICJALNEJ – MIĘDZYNARODOWEJ strony internetowej jest tak OCZYWISTY, że musiałem go wykorzystać.
Na koniec jeszcze chciałbym pokazać Wam ewidentną MANIPULACJĘ puentami, które wykorzystano:
Czy w tym fragmencie – oczywiście z wersji SZATAŃSKIEGO KĄKOLU pomimo, że niemal z podobną puentą znajduje się u Apostoła Mateusza 7 – mówi o chrzcie wodnym? W świetle APOSTOLSKIEJ Ewangelii oczywiście NIE ma ŻADNEJ PODSTAWY do takich twierdzeń.
No chyba, że po mistrzosku będziemy uważać dzieje apostolskie i “spuściznę Pawłową” jako Słowo Boże… :
Tym wzorem z BAŚNIOWEJ pięćdziesiątnicy chcą “przefarsować” swoją NIEDOSKONAŁĄ drogę do zbawienia.
A dlaczego baśniową?
Ponieważ dla mnie całe dzieje apostolskie mają taką samą wartość jak baśnie Andersena!
I w tym wpisie pokażę Wam jak ta pięćdziesiątnica jest kompletnym ABSURDEM do PRAWDY a WYMOGIEM by przemycić mogli swoje HERETYCKIE dogmaty ich “mocy ducha świętego”.
Teraz Chciałbym się zająć tym “sławnym” najlepszym greckim tłumaczeniem wyrazu “Chrzest” czyli określający ZANURZENIE.
Zgadzam się z tym w 100%.
Ten wyraz, który znajduje się w Słowie Bożym jest użyte dla chrztu Janowego i dla Chrztu Chrystusowego – Nowego Przymierza.
Zgadzam się z tym w 100%.
Dla każdego charyzmatyka /szczególnie zielonoświątkowców/ jest to tak oczywiste, że chrzest znaczy ZANURZENIE – oczywiście jak zanurzenie to i w wodzie… – że z nimi na ten temat nie pogada…
To dokładnie forsowała kesja tu na blogu czego dowodem jest ten jej komentarz w “Wcześniejsze komentarze w o mnie” :
W jej komentarzach i wymogach co do mojej wiary – nie sposób nie łączyć, że to “baptizo” odnosi się tylko i wyłącznie do zanurzenia W WODZIE.
I każdy charyzmatyk tak powie i ostatnio kesja na pewnym blogu przyznała się, że należała do zielonoświątkowców – choć dwuznacznie nie pisze, że już nie należy… Od razu jej napisałem, że jest naznaczona charyzmatyczną INNĄ ewangelią i wcale się nie myliłem.
Ale przejdźmy do sedna – uwielbiam MĄDROŚĆ Słowa Bożego czyli PRAWDY. Jest to tak CZYSTA PRAWDA, że nawet gdybyśmy podchodzili z różnych stron – ZAWSZE BĘDZIE TAKA SAMA!
Natomiast tezy, nauki, i WSZYSTKO co zbudowane na KŁAMSTWIE – nie będzie NIGDY perfekcyjne i będzie można wykazać luki oraz SPRZECZNOŚCI. Czyli starodawne przysłowie “kłamstwo ma krótkie nogi” jest IDEALNE do rzeczywistości.
A ja uwielbiam RZECZYWISTOŚĆ bo nią jest PRAWDA.
Kocham Ją i będę bronił Jej ZAWSZE!
I dlatego uwielbiam wykazywać i OBNAŻAĆ kłamstwa szatańskiego pomiotu.
I teraz Wam pokażę ABSURD GŁUPOTY nauk i twierdzeń samych charyzmatycznych kościołów na przykładzie zielonoświątkowców. Sam czasem się dziwie jak bardzo OCZYWISTE są ich matactwa, że ludzie tego nie dostrzegają lecz łykają wszystko niczym bocian żabę. A najsmutniejsze jest to, że w katolickiej Polsce to w 98% właśnie są byli katolicy, którzy dostrzegli, że papieże to ŁGARZE i KŁAMCY. A niestety nadal dają się w KONIA robić pełnym MOCY ducha świętego charyzmatycznym pastorom.
10 Komentarzy. Leave new
Czytam ten artykuł już któryś raz z kolei i mam tylko jedno stwierdzenie – przywaliłeś z grubej rury. Ilość argumentów jest tak przytłaczająca, że raczej wątpię aby ktoś z “wielbicieli” chrztu wodnego to skomentował.
Szkoda tylko że nie dają się wyprowadzić z błędu.
Krzysztof ciesze się, że tak to jest – PRAWDA zamyka usta to fakt. Ostatnio nawet na FB dyskutowałem z zielonoświątkowcem i miał mi ukazać, że się mylę to co mu przedstawiłem i…głucha cisza nastała. Z jednym dość konkretnym katolikiem to jużw ogóle – napisał mi jakieś herezje na moim profilu imiennym i mu odpisałem i od tej pory milczy… mimo, że mu się przypomniałem i mówił. że odpisze…. Taka cisza WSZĘDZIE… Ale jak ktoś nie zna Bibli i PRAWDY to oczywiście MAJĄ WSZYSTKO do powiedzenia – NA WSZYSTKO I O WSZYSTKIM – tacy mądrzy… 3m sięi do usłyszenia w niedzielę 😉
To świetny i piękny artykuł, jeden z najlepszych Rafale. Pozwoli zobaczyć ludziom, (szczególnie, tym których Bóg chce) czym tak naprawdę jest chrzest
“Odrodzenie nie dokonuje się za pomocą materialnego elementu wody i dlatego nie ma
ono związku z chrztem. Zarówno odrodzenie, jak i odnowienie są dziełem Ducha
Świętego”
“chrzest nie zawiera w sobie zbawczej mocy”
“to czysty symbolizm”
“Chrzest w wieku dorosłym, osoby która świadomie uwierzyła w Jezusa nie jest zabiegiem magicznym w którym zanurzenie i wypowiedzenie formuły daje jakieś cudowne własciwości i moce osobie chrzczonej”
“. Chrzest bowiem – tak jak już dowodziłem – nie zbawia bo czyni to dzieło dokonane przez Jezusa na Golgocie”
“Chrzest jest zewnętrznym obrazem lub
symbolem zbawienia”
To w skrócie wnioski – z moich badań na ten temat.
Jak ktoś chce jakieś dobre materiały o charyzmatycznych tych rzeczach -badałem temat – to piszcie –
marek.kajec@o2.pl
wzywam Was nawróceni módlcie sie za mnie bo upadam nie umiem być dobry .chyba
Rysiek dasz radę,czytaj Słowo Boże i proś Pana o pomoc. My oczywiście ” swoje” zrobimy 🙂 Pozdrawiam
Rafale bardzo dobre opracowanie.Z Bogiem.
I tak wypełniło się Pismo, o tym, że na świat przyszedł Człowiek, Jezus Chrystus – Syn Boży, który chrzci Duchem Świętym, a ci co w niego uwierzyli mają żywot wieczny.
Jest to naprawdę ważny artykuł. Kochani polećcie go swoim znajomym, aby to zrozumieli. A nie obawiali się co będzie jak dziecko nie zostanie ochrzczone w jakiejś religii.
” Również ci co chodzą chwiejnie na skutek wina, zataczają się pod wpływem sycery.
Kapłan i prorok chodzą chwiejnie na skutek sycery, wino zawróciło im w głowie, zataczają się od sycery, chodzą jak błędni mając zwidzenia, potykając się gdy odbywają sądy.
Zaiste wszystkie stoły są pełne zwymiotowanych brudów, nie ma miejsca czystego.
KOGO TO CHCE UCZYĆ WIEDZY?
KOMU CHCE DAWAĆ NAUKĘ?
DZIECIOM LEDWO ODSTAWIONYM OD MLEKA,
NIEMOWLĘTOM ODSADZONYM OD PIERSI! Izajasza 28,7
Daje to do myślenia 🙂 Sprawę jeszcze planuję zbadać głębiej, ale chciałabym się podzielić (oczywiście w odniesieniu do tematu) swoim małym świadectwem. Zanim narodziłam się na nowo, byłam zaplątana w różne filozofie, w spirytyzm, reinkarnację, w świat astralny itd. Całe życie poszukiwałam Boga i Prawdy, ale swoimi drogami, jako że obserwując kształt i funkcjonowanie KK, do którego należałam na papierze, wydawało mi się jednym wielkim fałszem, Biblia i Jezus też były dla mnie pojęciami niemalże z bajek dla dzieci. Pewnego razu jednak podczas medytacji postanowiłam się modlić (aby nie modlić się do przypadkowych bożków, tytułowałam Boga “Stwórcą wszelkiego życia”). Jako że plan medytacyjny (duchowy) był dla mnie przejrzysty widziałam i słyszałam różne istoty, również te które mnie zwodziły, kusiły, często prowadziłam z nimi dialog. Po jakimś czasie modlitw, przyszedł punkt, w którym zdecydowałam się odrzucić wszystko w co wierzyłam i co mnie pętało, zacisnęłam zęby, oparłam się pokusom i powiedziałam: “Stwórco, nie chcę dłużej grzeszyć, wybieram ciebie i tylko ciebie, ukaż mi Prawdę”. Nagle zostałam w tej modlitwie medytacyjnej wyniesiona do góry w świetle i zobaczyłam Jezusa. Moje przekonania zderzyły się z tym objawieniem dość boleśnie, bo Jezus był ostatnią osobą jaką spodziewałam się ujrzeć. Obstawiałam bardziej, że zobaczę coś w rodzaju uniwersalnej energii. O chrześcijaństwie wiedziałam niewiele, była to dla mnie jedynie tradycja, liturgia kościelna, nigdy nie przysiadłam jakoś szczególnie nad Słowem Bożym. Jezus oznajmił mi, że jestem gotowa (dziś wiem że ta gotowość wiązała się z moją pokutą i odwróceniem od grzechu, z deklaracją, że wybieram Boga). Miejsce w którym się znajdowaliśmy przypominało mi polanę a nad nią świeciły miriady gwiazd. Usłyszałam, abym napiła się wody z rzeki życia (ta rzeka jawiła mi się jako strumyk płynący obok), a później poczułam jak coś zostaje na mnie “wylane”. Usłyszałam, że zostałam ochrzczona Duchem Bożym. Nie będę opisywała szczegółów, w każdym razie od tego wydarzenia, moje życie odmieniło się o 180 stopni. Dostałam nowe serce, to że Jezus jest moim Bogiem i Panem zostało w nim wyryte wiarą, chodziłam całymi dniami, płakałam, uwielbiałam Boga, odpychało mnie od grzechu. Każdy kto się narodził na nowo wie jakie to uczucie, jaki to dysonans w odniesieniu do starego życia. Byłam w takiej sytuacji, że o teologii wiedziałam tyle co o fizyce kwantowej (czyli nic). Do czego chcę nawiązać… Do tego, że nikt mnie wcześniej nie zanurzał w wodzie (pokropienie za niemowlęctwa, co nawet nie przypomina biblijnego, chrztu wodnego), nikt nie kładł też na mnie rąk i nie chrzcił mnie fizycznie Duchem (choć teraz uważam, że powinniśmy to robić, ale wierzę też, że ten kto świadomie odwraca się od grzechu i przyjmuje Boga, może otrzymać tę łaskę bez żadnych pośredników). Podałeś wiele przykładów i argumentów mówiących za tym, dlaczego chrzest wodny nie jest wymogiem zbawienia i w związku z własnymi przeżyciami zgadzam się z tym (choć jak mówię jeszcze mam zamiar przestudiować Słowo osobiście pod tym kątem). Zastanawia mnie między innymi ten fragment Jana: „Zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego” (J 3,5). Czy chodzi więc o zwykłą wodę, czy może o wodę życia, o której Jezus mówił samarytance, a którą interpretuje się jako Ducha św. ? Jeżeli tak, to dlaczego jest tu rozróżnienie: z wody i z Ducha? Pomyślałam o wodzie żywej, ponieważ na to zwrócił moją uwagę Jezus podczas mojego pierwszego spotkania z nim. Później gdy czytałam Pismo natrafiłam też na ten fragment: “I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka” (J 22:1). Zastanawia mnie czy to zrodzenie z wody, nie odbywa się na płaszczyźnie Królestwa Bożego. Są to oczywiście moje luźne przemyślenia, ale sądzę, że też warte zainteresowania. 🙂 Pozdrawiam!
Joanno świetny komentarz no i niesamowite świadectwo.
Ludziom, którzy nie narodzili się na nowo Twoje świadectwo nie będzie do końca zrozumiałe. Choć tym, którzy wierzą Słowu a co dopiero poznają Je – jak najbardziej powinno być realne o czym piszesz.
Jeśli chodzi o mnie to nie mam żadnych powodów by Tobie nie uwierzyć ponieważ Pan Jezus mi OSOBIŚCIE się dał poznać i OSOBIŚCIE mnie narodził na nowo. Od tego momentu moje życie się zmieniło i dlatego jestem tu gdzie jestem 🙂
Oczywiście nie potrzebował nasz Bóg i Zbawiciel LITERALNEJ wody by mnie ochrzcić a tym samym narodzić na nowo.
Odnośnie wody i PRAWDZIWEGO Chrztu Duchem Świętym napisałem, w kolejnym artykule – “PRAWDZIWY Chrzest Nowego Prawa” .
Muszę przyznać, że świetne spostrzeżenie z tą wodą życia wypływającą z tronu Bożego! 🙂
Przecież Pan Jezus chociażby Piłątowi odpowiedział, że JEGO Królestwo nie jest z tego świata więc ONO ISTNIEJE a my mamy PEWNOŚĆ ze Słowa Bożego, że rodząc się na nowo Z DUCHA BOŻEGO stajemy się już PEŁNOPRAWNYMI dziećmi Bożymi bo zrodzeni zostaliśmy nie z ciała mamy i taty lecz właśnie BEZPOŚREDNIO PRZEZ BOGA 🙂
I tym samym stajemy się JUŻ uczestnikami Królestwa Bożego.
A czy dotrwamy do końca by nie utracić “paszportu obywatela” Królestwa Bożego to już inna bajka i zależy TYLKO i WYŁĄCZNIE od nas samych.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za naprawdę WARTOŚCIOWE komentarze.